niedziela, 15 września 2013

Teraz budując zacznę od dymu z komina



Ronda Bautista 
kurator Carmen Notarangelo


13.09 - 4.10 
Wt - Pt: 14:00 - 17:00

„Nie ma jak w domu” to najsłynniejszy cytat z Czarnoksiężnika z Oz wypowiedziany przez Dorotkę po jej powrocie do Kansas. Nasz dom jest zawsze najlepszy. Czy to dlatego że jest nasz? Wystawa zaczyna się od socjologicznej koncepcji domu oraz bada jego idealizacje, jako projekcje naszych pragnień, poświęceń i oczekiwań. Wspólny leitmotiv dla dwóch środków przekazu, którymi posługuje się artysta, to ironia. Niekwestionowanym motywem przewodnim są małe prymitywne budynki, miniatury domów, zbudowanych z tanich lub pochodzących z recyklingu materiałów, bez roszczeń estetycznych. Są one odtwarzane na płótnach niewielkich rozmiarów i unoszą się pośrodku kojącego, pastelowego tła. Godny uwagi jest kontrast między surowością konstrukcji a stonowanymi kolorami tła, ostre szczegóły i lapidarna technika malarska. I to właśnie ten ostry kontrast sprawia, że prace Rondy Bautisty są tak oryginalne i relaksujące.

Hasłem jest gra, więc bawmy się!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz